NAJWIĘKSZE PRZEBOJE MUZYKI ROZRYWKOWEJ OSTATNICH 10 DEKAD, BLICHTR WIELKIEGO ŚWIATA, MAGIA TAŃCA, CHARAKTERYSTYCZNE DLA RÓŻNYCH EPOK KANONY MODY – CZYLI SPEKTAKL KARNAWAŁOWY „STO LAT, MUZYKO!”
Panie i Panowie, Mesdames et Messieurs, Ladies and Gentlemen - pora wsiąść do wehikułu czasu, który porwie nas w podróż przez ostatnie 100 lat muzyki. Tak rozpoczęła się wielka karnawałowa gala, którą oprócz walorów rozrywkowych, posiadała też wymiar wybitnie edukacyjny.
Pierwszy przystanek to lata 20 ubiegłego wieku. W czasy prohibicji, pierwszych filmów dźwiękowych i początków Oskarów zabrały nas Charlestonki, które swoim energetycznym tańcem zaostrzyły wszystkim muzyczne apetyty.
W latach 30 spotkaliśmy prawdziwego dżentelmena – Miłosza, który swingująco zabrał nas do nieba w rytm nieśmiertelnego szlagieru Freda Astair’a „Cheek to Cheek”.
Lata 40 to epoka swingu i rozwijającego się jazzu. Królowali mistrzowie: Frank Sinatra, czy Nat King Cole. To wtedy powstała babcia wszystkich nośników muzycznych, czyli płyta winylowa. Klimat tamtej dekady przybliżył nam retro pokaz mody. Modelki, niczym aktorki z „Czasu honoru”, dumnie prezentowały się w lisach, zwiewnych sukienkach i pięknych lokach.
W Polsce lata 50 to smutny powojenny czas, budowany jest socjalizm i śpiewa się pieśni, takie jak „Ukochany kraj”. Na zachodzie króluje rock’n’roll , rodzi się też pop. Muzyczny świat dzieli się na tych, którzy kochają Beatlesów i na tych, którzy mdleją na koncertach Presley’a. My wybieramy Elvisa, tym bardziej, że mogliśmy przekonać się jest on wiecznie żywy, gdy zobaczyliśmy i usłyszeliśmy naszego Stasia w piosence „Let’s Rock”.
Gdy emocje sięgnęły zenitu, na scenie pojawiła się Alicja, która piosenką „Stand By Me” wprowadziła nas w lata 60. To był czas, kiedy człowiek wylądował na księżycu, a hipisi głosili hasła rewolucji obyczajowej. Nasze babcie ubierały się w barwne spódnice, zwane bananówami a dziadkowie nosili dzwony i zapuszczali „pekaesy”.
Ale prawdziwy „plastik fantastik” to błyszcząca era disco lat 70. Koturny, poliester, cekiny i… wszystkich ogarniała „gorączka sobotniej nocy”, tak jak nas podczas pokazu mody, na którym modelki i model(!) zadali szyku, niczym kuracjusze na sopockim deptaku w czasach szpanu lat 70.
Nie mieliśmy czasu, by ochłonąć, bo na scenie pojawiła się Natasza. To ona spowodowała wielkie poruszenie na widowni wykonaniem disco hitu wszech czasów „I Will Survive” Glorii Gaynor.
Lata 80 nie pozwoliły nam nabrać oddechu, bo to czas, który znamy z sentymentalnych opowieści naszych rodziców. Triumfy święcił rock, pop, house, eurodance. Błyszcząca kula dyskotekowa, kosmiczne stroje, fryzury w stylu Limahla, wszechobecny syntezator – to cechy charakterystyczne tego okresu. Wszyscy nagrywali Michaela Jacksona, Madonnę, czy Prince’a na magnetofon kasetowy. Kto chciał wzbudzić podziw na ulicy, musiał mieć na sobie spodnie typu lycry i przypiąć do paska walkmana. A przez słuchawki słuchało się między innymi Whitney Houston. Jej hit „I Wanna Dance With Somebody” brawurowo zaśpiewała i zatańczyła Weronika. Gromkie brawa świadczyły o tym, że chętnych do tańca z naszą Whitney nie brakowało.
Lata 90 to muzyczny misz-masz. Z jednej strony pojawiły się infantylne piosenki, jak np. zaprezentowana podczas koncertu, „Barbie girl”, a z drugiej wielkie przeboje Jacksona, George’a Michaela, czy zespołu Metallica. Na naszym koncercie przeboje tamtych lat zaśpiewały Nikola i Zuzia. Obraz lat 90 dopełnił hip-hopowy wykon taneczny do piosenki „Jump” duetu Kris Kross.
Powrót do teraźniejszości zapewnił nam drugi występ Weroniki, która niczym Lady Gaga, zmienia się wokalnie i wizualnie. Niemal dwugodzinna podróż wehikułem czasu, minęła błyskawicznie. Artyści bawili nas swoimi talentami, umiejętnościami i poczuciem humoru. Całości dopełniała pani Anna Wiórkiewicz, która niczym wytrawny konferansjer, zabawiała publiczność anegdotami i ciekawostkami z poszczególnych dekad.
Na koniec warto złożyć życzenia jubilatce: „Sto lat, muzyko!”
Koncert karnawałowy przygotowali:
- p. Anna Wiórkiewicz
- p. Dorota Tendera
- p. Małgorzata Widz
- p. Iwona Ruszkiewicz- Bąk
- p. Anna Stachowska
- wokaliści: Miłosz, Staś, Ala, Natasza, Weronika, Nikola i Zuzia
- tancerki/ modele: Julka, Nikola, Natasza, Gabrysia, trzy Wiktorie, Dominika
i Dawid